piątek, 16 kwietnia 2010

Absolutnie spiskowa teoria...

Dlaczego wulkan w Islandii wybuchł był właśnie teraz? Dlaczego są takie pływy powietrza, że właśnie na te dni chmura pyłu, która wydostaje się z jego krateru, przybyła nad Polskie niebo?
A może to wcale nie tak? Owszem wulkan wybuchł. Tylko czy fakt ten nie był okazją niejako do zamknięcia przestrzeni powietrznej dla lotnictwa cywilnego? Powiecie - niemożliwe! Cóż, jesteśmy świadkami wielu rzeczy niemożliwych. Powiecie, daj spokój, przecież zamknięcie największego lotniska w Europie to koszt ponad dwustu milionów dolarów! No to co? Dzienne utrzymanie kontyngentu wojsk NATO w Afganistanie kosztuje tyle samo!
No dobra, a jeżeli jest jak mówisz, to dlaczego tak jest?
Podkreślam jeszcze raz, że teoria ta jest absolutnie spiskowa i jedynie moja prywatna i kilku jeszcze mi bliskich osób. I spieszę z odpowiedzią dlaczego tam może być. Ano chociażby dlatego, aby zminimalizować możliwość przylotu terrorystów do naszego kraju (chociaż nikt nie wie czy ich tu już nie ma). Zwróćcie uwagę na jedno: żadna z delegacji nie odwołała przylotu, a niebo jest zamknięte nad całą Europą! Trochę dziwi taki fakt, prawda? Wiem, wiem, chmura pyłu jest wysoko, głowy państw latają raczej z armia, a samoloty wojskowe latają na dużo niższych pułapach. Tak, to wszystko prawda, ale nie możemy zapominać, że w chmurze tej są i odłamki skalne i drobinki szkła i ona musi zacząć opadać...

Brak komentarzy: