wtorek, 15 lipca 2008

Plan

Mam pewien plan! Kiedyś i to w niedalekiej przyszłości usiądę i nauczę się wszystkiego co dotyczy fizjologicznych i antropometrycznych współczynników u zawodników drużyny rugby z podziałem na młyn i atak:-) Rzekłam! Kiedyś muszę wiedzieć co napisałam:-)
Czasami zastanawiam się czy wszyscy ci naukowcy, którzy piszą opracowania naukowe i książki tak naprawdę, do końca wiedzą o czym piszą? Założę się, że nie!
A może jednak wiedzą, to że ja nie wiem nie znaczy, że inni cierpią na podobny brak wiedzy. Końcem końców ja nie jestem naukowcem:-)
Teraz zabieram się do pakowania. Robię sobie następne trzy dni urlopu! Co prawda przede mną 530 km, ale co mi tam jutro będę u Iki, a może nawet nad morzem!
Uroczyście oświadczam, że przez następne trzy dni niczego nie napiszę! Mózg mi troszkę dymi! Znaczy ta moja jedna biedna szara komórka! Dam jej odpocząć:-)

1 komentarz:

Michał Bartczak pisze...

To znaczy że dziś w nocy mamy już imprezkę :)