środa, 11 sierpnia 2010

Spieprzaj dziadu!!!

Wojna z Turcją, Konstytucja Trzeciego Maja i wojna polsko-rosyjska, Powstanie Kościuszkowskie, wojna austriacko-polska, wyprawa Napoleona na Rosję i w końcu kampania w Niemczech i śmierć w Bitwie pod Lipskiem! Zapytacie po co wymieniam te fakty? Zasadniczo można rzec, że bez sensu! To takie w ogóle nic nie znaczące epizody z życia człowieka, który zasadniczo niczego dla kraju nie zrobił! Książę Józef Poniatowski - "dziad", który nie jest godzien stać na pomniku przed Pałacem Prezydenta Kaczyńskiego!
Oczywiście, że nie jest godny - w końcu POLEGŁ w bitwie, na polu walki! Idiota, po cholerę się tam pchał?
Dzisiaj mija równo 90 lat od rozpoczęcia Bitwy Warszawskiej! Kto dzisiaj o tym pamięta? Kto wie, dlaczego Marszałek Józef Piłsudski, podjął próbę ratowania kraju przed absolutnym zalewem bolszewików? Kto śmiał - ja pytam - ową bitwę nazwać "Cudem nad Wisłą"? Po jaką cholerę naczelny wódz, ów wcześniej wspomniany Piłsudski pchał się na pole walki i zmusił ruskich do kapitulacji?
Niepotrzebnie zupełnie!
Książę Józef niczego nie zrobił, Marszałek Józef - także. Ten pierwszy ma spieprzać sprzed Pałacu, a ten drugi (zapewne już niedługo) z Wawelu bohatera narodowego Kaczyńskiego!
Spieprzajcie wszystkie dziady z kaczogrodu! Won stąd!!!

11 komentarzy:

Michał Bartczak pisze...

Aa, widać pomysł 'przesunięcia pomnika i ustawieniu na jego miejscu "odpowiedniej" pamiątki po Smoleńsku' trochę Cię trafił ;)...

ozon pisze...

Tak już jest, że współczesne miernoty zapominają o historii swojego państwa.A nie powinni.

Ruda pisze...

Nie trochę mnie trafił! Nawet w najśmielszych snach nie przypuszczałam, że będę świadkiem takiego upadku logiki i wszystkiego co się z tym wiąże!
Ozon - miernoty - to chyba już dzisiaj zbyt delikatne określenie - trzeba poszukać innego, moim zdaniem bardziej dosadnego!
Mimo wszystko - miłego dnia:)

ewa* pisze...

A takie dobre były pomysły z zabraniem Pałacu, żeby niczemu i nikomu nie przeszkadzał...:)

Mądry tekst Madziu, gratuluję i pozdrawiam:)

Ruda pisze...

Ewa! Mam pomysł - przenieśmy sobie stolicę na przykład na Pustynię Błędowską - w Warszawę zostawmy PiS-owi do stawiania pomników i upamiętniania każdego dnia z ich, jakże bohaterskiego życia!!!

ozon pisze...

A dlaczego Warszawę? Niech na tej pustyni Błędowskiej wybudują sobie Kaczogród i tam robią co chcą.

Ruda pisze...

No co TY Ozon? Nie pozwolę na Kaczogród na "mojej" pustyni :)
Tam mądrzy ludzie mieszkają:)

ozon pisze...

A ja mam się zgodzić na Warszawę? No co Ty? Mogą sobie znaleźć dowolne miejsce, gdzie chcą... A poważnie, przeciwników jest znaczna ilośc i należy ich zdanie brać pod uwagę. Nie mają czasu na obleganie krzyża, bo pracują. Albo im się po prostu nie chce.

Ruda pisze...

Wiesz co Ozon, jestem zwyczajnie zmęczona tym cyrkiem, o ile to jeszcze jest cyrk...
Jest mi źle, że częścią moich rodaków rządzą jakieś ciemne moce...

ozon pisze...

A komu nie?

ozon pisze...

Księżą muszą się z tym uporać, bo jeśli nie, to grozi nam schizma.