Międzynarodowa Komisja nie wie jakie były przyczyny owej wyżej wspomnianej, nasza (w sensie Polska) prokuratura generalna także nie posiada takiej wiedzy. Podobnie rzecz się ma z prokuraturą wojskową, Rządem, Sejmem czy Senatem!
No i po jaką chusteczkę jedwabną, grzecznie pytam, było tym zawracać dupę tak licznej rzeszy rodaków, skądinąd dobrze wykształconych i z olbrzymim doświadczeniem ludzi???
No moi drodzy, Panie Premierze, Panie Prezydencie i wszyscy Wy, którzy macie z tym problem - przecież wystarczyło podejść do pana Macierewicza i zapytać: Antek, kto jest winien smoleńskiej katastrofie? Otrzymujecie natychmiast Panowie gotową odpowiedź, skonkretyzowaną i oczywiście, zdaniem pana Antoniego, popartą rzetelnymi faktami!
Teraz ja zadaję pytanie: Czy tak nie jest łatwiej i prościej? Przecież cokolwiek ustalicie, w trakcie rzetelnej pracy nad materiałami i tak to Platforma będzie ponosiła odpowiedzialność. Moim skromnym zdaniem - szkoda howoryty :)
Wpadła mi teraz do głowy myśl (czasami mi się to zdarza, aczkolwiek ubolewam, że tak rzadko) - w Rosji szaleją nieopanowywalne pożary, zbliżają się do Moskwy... Panie Antoni, a może Rosjanie chcę spalić swoją stolicę, wraz z dowodami smoleńskiej zbrodni, żeby Panu odebrać z rąk dowody? Myślę, że to jest bardzo prawdopodobne...
1 komentarz:
Pewnie, wszystkie dowody płoną teraz na torfowiskach!
Dlaczego o tym nie pomyślałem wcześniej???
... a podpalił je sam Putin bo w ten sposób robi sobie PR obiecując ludziom odbudowanie ich domów.
... szkoda tylko że u nas po powodzi nikt nawet nie obiecał odbudowy...
Prześlij komentarz