wtorek, 19 października 2010

Rodzimy terroryzm...

Nie do siedziby Platformy, nie do siedziby SLD czy PSL, ale do łódzkiego biura PiS wpadł facet i zaczął zabijać! W sumie powinnam być zszokowana i zbulwersowana, a nie jestem! Nie dziwię się człowiekowi w żadnej mierze. Oczywiście nie próbuję usprawiedliwiać zabójstwa, ale jedno jest pewne - chłopu po prostu, zwyczajnie puściły nerwy. Pewnie rankiem bidoczek włączył telewizor i usłyszał grzmoty na temat in vitro i innych postanowień prawnych. Zapewne miał dosyć wszechwiedzących i w każdym calu "naj". Nie wykluczam, że wkurzył się największym posągiem na świecie "Chrystusa Króla". Wydane bzdurnie kolejne setki tysięcy złotych, kiedy może jemu zabrakło w aptece na aspirynę, albo co gorsza na bułkę w spożywczaku!
Często i mnie się scyzoryk otwiera w kieszeni, "wyżywam" się jednak inaczej. Ten pan nie wytrzymał, wziął nóż i stwierdził, że pozbawi świat przynajmniej kilku oszołomów!
Panowie PiS-iory pamiętajcie - agresja rodzi agresję, inaczej być nie może!

15 komentarzy:

Michał Bartczak pisze...

Może mu coś obiecali

I słowa nie dotrzymali

Ruda pisze...

A to akurat by mnie nie zdziwiło. Żal mi tego człowieka. A pizda Szczypińska mówi, że to poprzez złą debatę publiczną na temat jej najjaśniejszego! Krew mnie zalewa!

Michał Bartczak pisze...

Cóż...

Teraz to będzie woda na młyn dla PiS.

Bo:
a) Mają kolejnych męczenników
b) Każda rewolucja wymaga ofiar
c) To i tak wszystko wina PO, Ruskich i Palikota

Ironia zamierzona.

Michał Bartczak pisze...

... i cholera znowu mam rację:

"O godz. 12.30 w warszawskiej siedzibie PiS odbędzie się konferencja prasowa prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego dotycząca wydarzeń z Łodzi."

Ruda pisze...

Dokładnie!
Za chwilę kanonizują tychże męczenników i postawią im pomniki. Nikt nie wziął pod uwagę, że może chłop był wkurwiony na konkretną osobę! Nikt, ponieważ teraz prezesunio może grzmieć na antychrystów!

Ruda pisze...

Niestety masz rację! Zaraz wypierniczę telewizor za okno, albo lepiej: wezmę nóż i pójdę do warszawskiej siedziby!

Michał Bartczak pisze...

E, daj spokój.

Może dzięki temu mu notowania spadną do 0 :)

Ruda pisze...

Bardzo wątpię, niestety! Mohery teraz polecą się modlić za jedynie słuszną partię, a brzuchacze będą grzmieć z ambon. A swoją drogą, to trochę znamienne, że ten facet był właśnie z Częstochowy!

Michał Bartczak pisze...

Cóż... może się dowiemy dlaczego tak zrobił

ozon pisze...

Cześć! Mój blog odmówił współpracy, to przyszłam do Ciebie. No to musisz poczekać. Nie obiecuję, że bedą takie albo takie same. Rozumiem, że chcesz żeby były "moje". Kwiaty mam na myśli. Dawno tego nie robiłam. Aby do wiosny, miejmy nadzieję, że coś mnie jednak zachwyci:)))

Ruda pisze...

Tak, chodzi dokładnie o to, aby były Twoje dla mnie :)

morwa pisze...

Jedno mnie zastanawia. Ktoś kto wybiera się z zamiarem zastrzelenia kogoś i ma ze sobą bron palną, to strzela. A tu ponoć jeszcze dźgał nożem.

ozon pisze...

Miał czas? Ale ułatwił życie preziowi. Nie chcę snuć "czarnych scenaruszy", ale jeśli preziowi jest wszsysko jedno? Jeśli "Po nas choćby poptop"?

ozon pisze...

Bo nic mu nie grozi, najwyżej "wariatkowo".

Ruda pisze...

Dźgał nożem, ponieważ naboi w Waltherze zabrakło. A prezio ma znowu pożywkę dla dzielenia na dobrych i złych Polaków, i tak dalej i tym podobnie...